Straciłam serce i zapał do tego opowiadania. Cały mój plan na rozdział dziesiąty został tylko w mojej głowie, nijak nie umiem go przelać na papier. Piszę, ciągle piszę. Mam już kilka małych, pojedynczych fragmentów, których nijak nie potrafię skleić. Ale nie zawieszam, walczę.
Piszę to, by poinformować wszystkich czytelników, że mają na co czekać, bo zamierzam skończyć to opowiadanie, chociażbym miała nie spać i pisać po nocach. I wiecie co? Praca, gdzie przez osiem godzin gadasz przez telefon, nie jest pracą dla mnie. Ale ja nie o pracy tutaj. W chwili, gdy próbuję się uporać z kolejnym rozdziałem, a uwierzcie, że walczę z nim, bo jestem atakowana ze wszystkich stron, że mam to w końcu napisać, to chcę was zaprosić na inne blogi i strony, na których możecie mnie znaleźć:
flog.
ask.
Poza tym, kochani, obiecuję, że jak tylko pojawi się nowy rozdział to od razu wszystkich poinformuję tam, gdzie informować powinnam. Jeśli ktoś jeszcze chciałby być informowany na bieżąco - zapraszam do zapisywania się na TABLICY INFORMACYJNEJ. Każdego z tamtej listy informować będę od razu po pojawieniu się nowego rozdziału. :). Wyczekujcie więc, odwiedzajcie pozostałe strony i czekajcie!
Głowa do góry:)
OdpowiedzUsuńCzasami tak bywa, że w głowie ma się kompletną pustkę i nie można skleić nic w jedną całość.
Proponuję ci odpocząć i zrelaksować się.
Życzę ci weny i mam nadzieję, że uda ci się w końcu napisać.
Pozdrawiam
Ginny
Na "Katalogowo" czeka recenzja. MIle widziany komentarz i podziękowanie. :) http://katalogowo.blogspot.com/
OdpowiedzUsuńNa "Katalogowo" czeka recenzja. MIle widziany komentarz i podziękowanie. :) http://katalogowo.blogspot.com/
OdpowiedzUsuńTu hope z oceny-opowiadan.blogspot.com
OdpowiedzUsuńZ przykrością informuję, że odchodzę, a Twój blog trafia do Wolnej Kolejki. Wybacz zamieszanie i to, że tyle się naczekałaś w mojej kolejce, a z oceny i tak nic nie wyszło. Przepraszam.